Thursday 29 April 2010

zmiany czas zaczac

1 urodziny Malej Qoopki natchnely mnie na zmiane....
mam nadzieje,ze polubicie nasze nowe miejsce....i poczujecie sie jak u siebie...
 ............................
 od urodzin..pogoda rozpieszczala nas na wyspie...
Mala Q szalala na rowerku niczym Kubica...
1 raz bez stresu mozna wyjsc i godzine jezdzic bez jakichkolwiek oznak sprzeciwu...
wiosna na 100% wiec zapoznajemy sie z przyroda, skubiemy trawe..probujemy zlapac kota sasiadow... :)
Matka z uporem inwigiluje wszystko co sie znajduje z zasiegu malych lapek...gdyz od razu wszystko laduje w pyszczku od trawy po kamienie...
od 2 dni stawiamy pierwsze samodzielne kroki na razie stylem " pijanego zolnierza" ale idzie nam coraz lepiej
usmiechem zjednujemy sobie wszystkich kasjerki w sklepie, ludzi w windzie i ochroniarzy przy drzwiach...
nawet zauroczylismy pol baru sushi tak ,ze nikt juz nie zwrocil uwagi na rozsmarowane chrupki z woda na stole :) grunt to robic dobre wrazenie :)
dalej jestesmy mega fankami baru mlecznego "Mamusia " choc juz ladnie ciagniemy inne napoje przez rurke z bidonu i niekapka jak i prosto z kubka...
ze slodyczy Mala Qoopka najbardziej lubi miesko :))) a z fastfoodow da sie pociac za gore chrupek kukurydzianych
ulubione zabawy:
*to nakladnie na glowe koca, chusty czegokolwiek i w pozycji medytujacego jogina czekanie,az mamusia odnajdzie zgube i z glosnym okrzykiem zerwie szmate z glowy Qoopki  przy mega radosci i piskach (foto relacja wkrotce :)
* schody ...milosc od pierwszego stopnia
* otwieranie szafek i wymiatanie wszystkiego co sie da...szczegolnie bielizna ma wziecie
* niekontrolowane wlaczenie pralki, tudziez wyjmowanie prania na podloge
* wyjmowanie mokrych chusteczek z opakowania najlepiej,az zobaczy sie dno...plus pakowanie ich do buzi
* piloty i komorki..timer przy kuchence :)

no ale najlepsze jest to,ze jest fanka AC/DC :) zapieta w foteliku czeka tylko,az mama zapoda muze w aucie i z usmiechem od ucha do ucha rusza glowa w takt muzyki jak na najlepszym koncercie
rockowa panienka nam rosnie :))) a jak!