dochodzimy do siebie...tzn Mala Q...po ustrojstwie zwanym szczepionka MMR w jedno udo a na pneumokoki w drugie udo....
goraczka powoli opada....to dobrze bo matka bo braku snu rowniez...opada z sil...
liczy na powrot usmiechnietego stworka jakim jest zwykle na codzien Mala Qoopka
o taka....
5 comments:
dobrze że już zdrowiejecie bo tęsknimy ;))))
bidulka Kochana, zycze jej zdrowka z calego serca!
Dużo zdrowia!
Wspolczuje, ale ciesze sie ze juz na prostej. My nigdy nie mielismy zadnych przebojow po MMR ani innych szczepieniach. Buziaki dla Ani
Ps.dzieki za maila, bardzo dobre rady;)
Jak dobrze,że zdrowiejecie!
Boziuniu, jaka ona śliczna Qoopko!
Post a Comment