Gdybym mogła od nowa wychować dziecko...
...malowałabym palcem częściej, niż nim wskazywała.
Mniej bym poprawiała, więcej przytulała.
Zamiast patrzeć na czas, dawałabym sobie czas, by patrzeć.
Mniej bym dbała o to, by wszystko wiedzieć; wiedziałabym raczej, jak lepiej dbać.
Częściej bym się z nim wspinała na drzewa i puszczała latawce.
Przestałabym bawić się w powagę, a poważniej bym się bawiła.
Przebiegałabym z nim więcej łąk i częściej przyglądałabym się gwiazdom.
Rzadziej bym szarpała, a częściej przytulała.
Rzadziej byłabym nieugięta, a częściej wspierała.
Najpierw budowałabym poczucie własnej wartości, potem dom.
Uczyłabym go mniej o miłości do siły, a więcej o sile miłości.
Diane Loomans
11 comments:
Piękny wiersz, godny przemyślenia i pmyślenia :-) Szczególnie podoba mi się fragment o poczuciu własnej wartości.
hmmm ...
Wiesz znam. Mądre słowa. Ale jak trudne do wdrożenia w życie.
A Wasze wspólne zdjęcie - wspaniałe!
och jakie wy slicznosci...
wiersz do przemyslenia...
pozdrowionka
mnh
Pięknie i mądrze :)
I jeszcze jest czas, żeby wszystko wprowadzić w życie :)
mysli ktore mamy w glowie nie zawsze ida w parze z teoria,pierwsze ,drugie ,trzecie dziecko kazde jest inne i chyba niedobrze jest trzymac sie planow wychowania moze raczej nalezaloby sie wglebic i wsluchac raczej w samo dziecko i jego potrzeby :) :)
Pieknie napisane ... podpisuje sie bez wahania ....
Mam szanse nadrobic z Vankiem2 ...
Pięknie napisane.
Pozdrawiam Was:*
Hej!
Bardzo podoba mi się Twój blog. Zapraszam na stworzoną przeze mnie stronę http://powrotnik.eu/.
Powrotnik.eu to miejsce łączące polskich emigrantów. Każdy może tam zamieścić swój własny tekst i zdjęcia dzieląc się z innymi swoimi wrażeniami z pobytu na emigracji i nie tylko. Mam nadzieję, że będzie to interesujące doświadczenie:)
Strona nie jest komercyjna, obecnie robię co mogę, żeby zainteresować nią innych:)
Pozdrawiam z Dublina
Łukasz
Znam te slowa, sa piekne i piekne jest to czarno-biale Wasze zdjecie... bardzo mi sie podoba...! M
Great blog ppost
Post a Comment